Streamer ATOLL ST300 - recenzja
Rodzinna manufaktura z Brecey - ATOLL Electronique, konsekwentnie rozwija swoją ofertę. Pod koniec 2021 roku na rynku pokazał się streamer ATOLL ST300, który od początku cieszy się dużym zainteresowaniem. Nic zatem zaskakującego, że nie musiał długo czekać na recenzję. Ta ukazała się w Audio-Video PL.

"ST300 Signature jest zupełnie nowym modelem, który w dotychczasowej ofercie francuskiej marki nie miał odpowiednika (czytaj: poprzednika). Jego pojawienie wypełniło lukę pomiędzy bardzo udanym odtwarzaczem ST200 Signature, a urządzeniami serii 400, wśród których nie znajdziemy jednak żadnego odtwarzacza sieciowego. Przy okazji „trzysetka” rozszerzyła ofertę o najlepszy, jak dotąd, streamer rodem z Brecey. Bo nie można zapominać, że Atoll Electronique to firma dość konserwatywna, której oferta odtwarzaczy CD jest (wciąż) liczniejsza niż streamerów. Podobnie jak ma to miejsce w serii 200, w której oferowany jest DAC i streamer o różnej budowie sekcji cyfrowej, tak i w serii 300 mamy teraz dwa, bazujące na różnych rozwiązaniach konwersji c/a urządzenia. DAC300 Signature (patrz AV 1/22) wykorzystuje kość ESS ES9038 PRO, podczas gdy w ST300 Signature zastosowano dwa, leciwe konwertery PCM1792 (te same, co w ST200 Signature, tyle że on ma tylko jeden DAC). Jak zaraz się przekonamy, ta różnica w typach kości - i nie tylko ona - ma daleko idące konsekwencje dla brzmienia oferowanego przez obydwa urządzenia. Prawdopodobne scenariusze przewidziane przez producenta są dwa: użycie DAC300 z przedwzmacniaczem PR300 i końcówką AM300 oraz łączenie ST300 bezpośrednio z końcówką AM300. Dystrybutor rekomenduje w tym przypadku połączenie zbalansowane."